Tag: korea
-
Moje spotkanie z syreną – czyli rozmowa z haenyeo
W lipcu miałam okazję spędzić dwa tygodnie na wyspie Jeju w ramach programu Digital Nomad, który sponsorował mi hotel i zaprosił do uczestniczenia w kilku atrakcjach turystycznych. Pierwszą z nich i tą, która najbardziej mi zapadła w pamięci była poniższa przygoda, ponieważ dała mi w końcu okazję do rozmowy z prawdziwą haenyeo. Dzielę się z Wami krótkim “wywiadem”, jaki […]
-
Strój haenyeo
Z TOPLESS SYRENY W „PRO-NURKA” Kobiety morza – haenyeo nawet w dwudziestym pierwszym wieku wydają się być nieco do tyłu z czasem. Może i w strojach do nurkowania, za to w mogących się wydawać mało profesjonalnymi goglach, bez butli tlenowych – wiele im tak naprawdę brakuję do dobrze zaopatrzonych nurków. Jednak dawne kobiety morza miały dużo bardziej […]
-
„HAENYEO” SUKYEONG CHO
Szukając materiałów na nowe artykuły na YT, natrafiłam na poniższą piosenkę, skomponowaną i zaśpiewaną przez pewną młodą artystkę z samej wyspy Jeju. Moją interpretację tekstu piosenki (troszeczkę ubarwiłam, żeby ładniej zabrzmiało po polsku) znajdziecie poniżej. „해녀” „Haenyeo” 검고 푸른 이 새벽에 그대 어디로 떠나나 Dokąd się Ona udaje tym ciemnym niebieskawym świtem 눈을 비비며 뱉은 그 한숨이 Jej westchnienie zza przecieranych oczu 내가 잠든 이 곳까지 들리네 Słychać aż […]
-
PIERWSZE KOREAŃSKIE EKO-FEMINISTKI — HAENYEO
CZYLI HISTORIA “KOBIET MORZA”, CZĘŚĆ DRUGA W dzisiejszym bazgroleniu kontynuuję o koreańskich dwunożnych syrenach – haenyeo. Tym razem spróbuję Wam przybliżyć pojęcie eko-feminizmu, o którym wspomniałam w pierwszym artykule o haenyeo. Od razu mówię, że jest to trudne i złożone zagadnienie i tutaj skupię się na odniesieniu go wyłącznie do kobiet morza. Moje streszczenie pojęcia “eko-feminizmu” Eko-feminizm odnosi się […]
-
KSIĄŻKA ROZDZIAŁ 1 (CZĘŚĆ DRUGA)
PERŁA I WILKI poniedziałek, 12 czerwca Minho leżał na łóżku na wpół nagi z rękami splecionymi pod głową, wpatrując się w sufit. Spojrzał na telefon, leżący na stoliku obok, aby upewnić się tylko, że znowu obudził się przed budzikiem. Zegarek wskazywał piątą rano. Westchnął głośno i ponownie skierował wzrok ku górze, myśląc o tym, co […]
-
MÓW MI HAENYEO
CZYLI HISTORIA “KOBIET MORZA”, CZĘŚĆ PIERWSZA Można się nie domyślić, chociażby po samej głównej stronie bloga, że jestem zafascynowana kobietami morza – haenyeo (wstęp o haenyeo znajdziesz w poście „Wiatr, kamień, kobieta”). W dzisiejszym bazgroleniu opowiem Wam więcej o tych tajemniczych bohaterkach. W totalnym skrócie – haenyeo to kobiety nurkujące za owocami morza bez butli tlenowych i innego typowego nurkom osprzętowania. […]
-
KSIĄŻKA ROZDZIAŁ 1 (CZĘŚĆ PIERWSZA)
PERŁA I WILKI poniedziałek, 12 czerwca Promienie słoneczne wdarły się poprzez cienkie poliestrowe zasłony, rozjaśniając wnętrze małego skromnego pokoju, w którym na wpół rozbudzona Haemi1 leżała na cienkim materacu na podłodze. To nie słońce ją zbudziło, a wiatr gwałtownie obijający się o szyby. Mimo że mieszkała tu od kiedy sięga pamięcią, zawsze odnosiła wrażenie, że […]
-
KAMIEŃ, WIATR, KOBIETA
CZYLI WSTĘP DO WYSPY JEJU Jeju-do 제주도 (wyspa Jeju) nazywana też Hawajami Korei Płd., a dla mnie będąca wyspą 1001 cudów i miejscem, do którego mogłabym wracać co każde wakacje, jest wyspą od dawien dawna znaną z trzech rzeczy — „kamienia, wiatru i kobiet”. Dlaczego? O tym pokrótce w dzisiejszym pierwszym bazgroleniu. Zacznijmy od kamienia. […]